Pamiętam czasy, kiedy ledwo rozpoznawałam swoją twarz bez makijażu. Pomyślałam: „Moje oczy i usta wydają się za małe. Moje brwi wyglądają okropnie. Mój kolor skóry jest taki nierówny…” i tak dalej, i tak dalej. Nie pozwoliłabym nikomu zrobić mi zdjęcia ani nawet zobaczyć mnie bez makijażu, chyba że była to rodzina lub bliscy przyjaciele.
Przez lata prawdopodobnie wydałam tysiące na kosmetyki do makijażu najwyższej jakości. Dzięki temu poczułam się piękna, pewna siebie, modna… a przede wszystkim nie musiałam patrzeć na twarz, o której myślałam, że jest z nią wszystko nie tak. Tego lata coś się we mnie zmieniło. Może to dlatego, że dożyłam pewnego wieku i wygląd po prostu przestał mieć znaczenie. Może dlatego, że przestałam przejmować się randkami, a kiedy to się stało, nagle nie czułam, że muszę się malować. A może to dlatego, że byłam tak zajęta, że powoli zaczęłam bardziej troszczyć się o spanie niż o nakładanie twarzy.
Coś się (we mnie) zmieniło
Nie jestem pewna, czy mam być szczera. Ale coś się we mnie zmieniło i teraz nie noszę makijażu. Od czerwca, tylko w trzech przypadkach, nakładałam makijaż. Raz na wesele, raz na kolację, a raz, kiedy się nudziłam i jeszcze w pamięci był ten nawyk, a może jednak… I tyle. I co się zmieniło od tego czasu?
Nagle spałam dodatkowe 45 minut i wszędzie chodziłam z “nagą” twarzą. Moje małe oczy i usta, moje brwi i mój nierówny kolor, jakoś przestałam zauważać, a moja twarz, która była całkowicie naturalna, stała się dla mnie piękna. Nie namawiam, żebyś nie używała makijażu, ponieważ ja nadal kocham makijaż. Nadal uwielbiam to uczucie, kiedy go zakładam. Mówię, że jeśli wieczorem, po zmyciu makijażu, ledwo możesz znieść patrzenie na swoją twarz, bo uważasz, że bez makijażu nie możesz być piękna, daj swojej twarzy szansę. Spróbuj nie nosić makijażu przez tydzień, a może nauczysz się kochać obie swoje twarze. To naprawdę wyzwalające czuć się komfortowo ze swoim wyglądem, niezależnie od tego, czy noszę makijaż, czy nie. Uwierz w swoje piękno. Jest tam, obiecuję.
Przerwa od makijażu może pomóc skórze się zregenerować. Usunięcie fizycznych blokad z powierzchni skóry może również pomóc w oczyszczeniu porów i złagodzeniu trądziku związanego z makijażem. Jeśli cierpisz na zaburzenie bariery skórnej, na przykład z powodu silnej suchości lub egzemy, nienoszenie makijażu może pomóc skórze się zagoić.